Kelly Sherwood terroryzowana jest przez tajemniczego mężczyznę, który planuje ukraść 100 tys. dolarów z banku, w którym Kelly pracuje. Przestępca grozi kobiecie zamordowaniem jej nastoletniej siostry w razie powiadomienia policji. Bohaterce udaje się jednak skontaktować z pracownikiem FBI, agentem Ripleyem.
Film oglądałam 10 lat temu i do dziś pamietam emocje, które wzbudził. Z dzisiejszej perspektywy jest troche naiwny, bo współczesny świat i kino przyzwyczaiły nas do efektów specjalnych i różnych bardzo strasznych rzeczy oraz oswoiły z zagrożeniem na ekranie. Jednak to tylko podkreśla kunszt – sposób, w jaki reżyser,...
więceji pomimo, iż Edwards nie był drugim Hitchcockiem, to jednak "Próba terroru" po dziś dzień cieszy. Mało tego, film był przyjemny nawet z dubbingiem! Fabuła jest co prawda naiwna, ale nie oszukujmy się, tak to już bywało w thrillerach z tamtych lat... i w sumie w dzisiejszych tez tak bywa. Niby nic wielkiego ani...
Kobieta wjeżdża samochodem do garażu, drzwi zamykają się za nią. Coś słyszy. Rozgląda się, nagle zza niej wyskakuje złodziej, i trzymając ją w mocnym uścisku, pilnując by nie krzyczała, wyjaśnia jej swój plan – ona ukradnie dla niego 100 tysięcy dolarów z banku, a on nie zabije jej ani jej siostry, oraz odda jej 20%....
więcej