Ostatnie kompozycje Jamesa Hornera usłyszycie w...

Reżyser Antoine Fuqua ujawnił, że zmarły 22 czerwca James Horner zdążył przed śmiercią napisać muzykę do remake'u "Siedmiu wspaniałych".


Kompozytor stworzył całą partyturę w tajemnicy po lekturze scenariusza. Wzruszony reżyser dowiedział się o tym od zespołu flecistów, którzy przekazali mu nuty.

Film opowie o miasteczku przejętym przez nieznającego litości potentata przemysłu wydobycia złota. Żona jednej z ofiar czarnego charakteru wynajmuje łowcę głów, który ma pozbyć się barona i jego pomagierów. Mężczyzna otrzymuje pieniądze na wynajęcie sobie sześciu pomocników.

W obsadzie "The Magnificent Seven" znaleźli się: Denzel Washington, Chris Pratt, Ethan Hawke, Wagner Moura,,  Peter Sarsgaard, Haley Bennett, Matt Bomer i Vincent D'Onofrio. Premiera 13 stycznia 2017 roku.

Horner zginął w katastrofie lotniczej w wieku 61 lat. Artysta należał do najważniejszych twórców muzyki filmowej w Hollywood. Był 10-krotnie nominowany do nagrody Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Sześć nominacji zdobył jako kompozytor muzyki, czterokrotnie walczył w kategorii najlepsza piosenka. Dwie nominacje zamienił na Oscary. W 1997 roku zdobył nagrodę za muzykę oraz piosenkę do "Titanica". Jest też autorem ścieżki do takich widowisk jak "Obcy - decydujące starcie", "Pole marzeń", "Braveheart - Waleczne Serce", "Apollo 13", "Piękny umysł", "Avatar" i "Niesamowity Spider-Man".