Polecam serial Północ Południe oraz Tańczący z wilkami.

Gettysburg 1993r oraz Północ-południe 1985r

Gettysburg i scena z "Szarży Picketa". Majstersztyk - jedna z pamiętnych scen batalistycznych w historii kina.

Andersonville(1996), Gods And Generals(2003)

Ten o 2 okrętach tyle że nie pancernych a mi bardziej pasuje opancerzonych to "Morze wojny, morze miłości"-osobiście uważam że bardzo dobry zwłaszcza sceny walki na morzu.

Film znany też jako "Morze ognia, morze miłości".

Polecam "Szkarłatne godło odwagi". Świetny film jednak zupełnie nieznany, nawet w USA.

Oglądałem tylko raz ten film niejako przy okazji w telewizji i potwierdzam. Niezwykle wciągający nie tylko historią.

Ja widziałem jeszcze:

Cold Mountain (2003)
Hunley, The (1999)
Class of '61 (1993)
Buffalo Soldiers (1997)

Jeśli ktoś zna więcej, proszę o uzupełnienie

3 zdecydowanie najlepsze to
Chwała 89r, Gettysburg 93r i miniserial Północ-Południe
1 i 2 seria oczywiście wydane ostatnio w Polsce też na dvd

Ja polecam nie o wojnie secesyjnej ale cfos w tym stylu i bliskie wydarzenia: PATRIOTA z melem gibsone, rowniez zarabisty

Film nie o wojnie secesyjnej, ale film, w którym wojna ta służy za tło to "Dobry, Zły i Brzydki".

No to nie można zapomnieć o "Przeminęło z wiatrem".

Oczywiście "tańczący z wilkami" też jest na tle wojny secesyjnej

Te wszystkie filmy są bardzo dobre można powiedzieć pozycje obowiązkowe. Polecam także film 'prawdziwe kobiety' też bardzo przejmujący film o kobietach które musiały sobie radzić same na wojnie i po niej w latach biedy i braku wolności!!

do wymienionych powyżej dodam RIDE WITH THE DEVIL (1999), WICKED SPRING (nie pamiętam daty) a z klasyków: Clint Eastwood jako były konfederacki partyzant z czyli THE OUTLAW JOSEY WALES (1976), BIRTH OF THE NATION (1916) - uważany za rasistowski.

Nie jestem nawiedzonym prawakiem szukających pod każdym krzaczkiem lewaków, ale w tym przypadku można powiedzieć, że przymiotnik "rasistowski" funkcjonuje tylko w czasach politycznej poprawności. Ten film powstał blisko 100 lat temu-50 lat po zakończeniu Wojny Secesyjnej i zwykła logika podpowiada, że świadomość tamtych czasów był większa niż dziś. A więc i wiarygodność. Działalność Ku Klux Klanu to skomplikowana sprawa, którą nie sposób skwitować w dwóch zdaniach nie znając tła tamtych czasów i tego co musiało przejść Południe po przegranej wojnie. Obecność w Ku Klux Klanie najdzielniejszych z dzielnych i gentlemanów w każdym calu w rodzaju gen. Bedforda Forresta z Tennessee czy gen. Gordona w Georgii o czymś jednak świadczy.

Skoro masz taką wiedzę (piszę serio, bez sarkazmu) to napisz coś o tzw. "czerwonych nogach".

Masz na myśli artylerzystów? Tak ich właśnie nazywano. Ale serio mówiąc nie uważam się za znawcę tamtych czasów a tylko skromnego pasjonata. I nie pretenduję do ferowania wyroków. Natomiast zawsze zdecydowanie apeluję o rozsądek i pamiętanie, że mówimy o świecie, który zdecydowanie różnił się od naszego. I z perspektywy naszego czasu nie sposób uczciwie i obiektywnie powiedzieć kto był zły a kto dobry. Najlepszym dowodem niech będzie do dziś powtarzana kalka, że Wojna Secesyjna była walką o prawa murzynów. Jeszcze w 1863 roku dowódca 7 pułku kawalerii US gen. George Armstrong Custer pisał w liście do żony, że do tej pory nikt nigdy nie mówił cokolwiek o walce o murzynów a tylko o walce o utrzymanie Unii. Do tego roku Lincoln w ogóle nie stawiał kwestii murzyńskiej jako na tyle istotną, aby za nią ginąć i o nią walczyć. Dopiero nieustające klęski wojsk federalnych skłoniły go do populistycznego zajęcia się tą sprawą i tworzenie kolorowych formacji wojskowych. Gdyby nie nieszczęsna dla Konfederatów bitwa pod Gettysburgiem wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej. Zachęcam do samodzielnego zainteresowania. Choćby dla zrozumienia jak drobne w skali błędy skutkują klęską i horrendalnymi skutkami w ogóle.

w filmie "Wyjęty spod prawa Josey Wales" z Eastwoodem pojawiają się żołnierze (właśnie nie wiem czy to armia regularna czy nie) Unii noszący czerwone spodnie lub buty. To oni mordują rodzinę głównego bohatera. Tam wielokrotnie pada określenie "czerwone nogi" Z kolei w GLORY czarni żołnierze płk. Montgomerego (tego w słomianym kapeluszu) też mają czerwone spodnie. Kiedyś na youtube był film o zbrodniach wojennych popełnionych przez wojska Unii, tam była o tym mowa. Nie wiem skąd ten kolor.

Czerwony kolor generalnie przypisany był artylerzystom. I to obu stron. Czerwone lampasy na spodniach (stąd nazwa redlegs) czy czerwone kolory na kepi. Natomiast czerwone spodnie w ogóle, nosiły różne formacje Unii-głównie żuawi. Zaraz obejrzę sobie "Chwałę" i może mnie coś natchnie :)

Tak jak przypuszczałem to żuawi. Czyli formacje, których wzór umundurowania wziął się od jednostek armii francuskiej bazujących na wzorach arabskich. Walczące głównie pod stronie federalnej choć i Konfederaci mieli takich-słynne tygrysy z Luizjany. Czerwone spodnie były generalnie wspólnym elementem (choć różniły się choćby bufiastością) a różnice istniały w nakryciach głowy (fez, turban albo kepi) czy elementach dekoracyjnych i kroju kurtek mundurowych. Tygrysy z Luizjany jednak nie mieli spodni w kolorze czerwonym.
Poniżej masz linki do żuawów armii federalnej
http://quinnmburgess.files.wordpress.com/2011/06/tumblr_kx6a48xkwk1qae3gl.jpg
http://www.posix.com/CW06/Zouaves.jpg
http://instapunk.com/images/zouaves.jpg
No i "Tygrysy z Luizjany" http://www.oldgloryprints.com/Tigers_to_the_Rescue.jpg

Radziłbym najpierw chociaż obejrzeć film a później pisać niestworzone historie...
A niżej masz link odnośnie zapytywanej formacji.
http://www.legendsofkansas.com/redlegs.html

Błysnąłeś jak ząb rapera. Odnoszę się do czerwonych spodni noszonych przez żołnierzy w filmie "Glory" w Karolinie Południowej, a nie o guerilli w Missouri. Ale wypowiedziałeś się i chyba o to chodziło.

Tak oczywiście, i jakby przy okazji odpowiadasz na pytania ludzi dotyczące filmu Joseya Walesa, przy okazji wprowadzając ich w błąd.

Dzięki, Narling, szukałem tej informacji :)

"Birth of the Nation" jest dostępny na YouTube w bardzo dobrej jakości. Raczej dla wytrwałych i pasjonatów WOjny Secesyjnej - trwa ponad 3 godziny :p https://www.youtube.com/watch?v=302YMeiDSrI

"Czerwone Nogi" to występująca w książce Forresta Cartera (właściwe Asa Earl Carter) pod tytułem "The Rebel Outlaw: Josey Wales" i ekranizacji w reżyserii Eastwooda nazwa nieregularnych oddziałów unii - jayhawkerów z Kansas. Były to farmacje partyzanckie, a ich odpowiednikiem w Konfederacji były oddziały bushwhackerów (Josey Wales dołączył do nich po ataku "czerwonych nóg" na jego ranczo). Występujący w filmie dowódca bushwhackerów "Krwawy" Bill Anderson był postacią historyczną [ https://pl.wikipedia.org/wiki/William_Anderson ].

Oprócz wymienionych jeszcze "Shenandoah"

http://www.imdb.com/list/xe3JwIBHji8/?ref_=tt_rls_3

Major Dundee 1965 ociera się o temat

Film chyba z lat 40-50 tytuł 'Jezebel" lub "Kobieta Jezebel" - tytułowa bohaterka przekazywała informacje Południu. Potem się okazało, że jej ukochany może zginąć z powodu ataku wojsk Południa, przez nią zainscenizowanego. Drugi film - z ok. 2000 roku (nie pamiętam tytułu) o kobiecie szpiegu Południa [aktorka szczupła, ciemne włosy, średni wzrost] (ale realistyczny), którą ścigał, zakochany w niej agent Północy. No i "Lincoln" - chociaż nie ma działań wojennych.

A ja widziałem jakiś film w latach 90
Ranny żołnierz
Pamiętam tylko że dziewczyna mówi do kobiety: Mogę go umyć w miejscach gdzie się pani nie odważy
A ona ja lu po pysiu

Mam pytanie. Otóż widziałem ten fake trailera Hateful Eight (bo to nie jest trailer tego) i skoro jest to fake, to w takim razie z jakiego filmu pochodzą te sceny? Bo wygląda bardzo ciekawie.

chodzi ci o filmy zakłamane (np.Chwała czy Lincoln) czy o filmy pokazujące prawdziwą historię

nikt nie wymienił "patrioty"?

Bo to film o wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych Σ(･ิ¬･ิ).

Shit, racja, racja...dawno temu oglądałem to i mi się omsknęło tych 100 latek :D