A czego się spodziewałeś .Typowy film typu źli biali i wiecznie święci czarni ,żenada

Dokładnie. Ten film według kilku stron to jedna wielka manipulacja. Widać, że nikt autorów stron nie pozwał o zniesławienie to daje do myślenia. I w rzeczywistości nigdy nie został uniewinniony. Poza tym dochodzenie prowadził inny detektyw, który wcześniej nic nie miał wspólnego z Carterem. I wiele innych kwiatków.

w-w-w.graphicwitness.c*m/carter/topfacts.html

Takie "O. J. Simpson Justcie".

Akurat został zwolniony bo pod koniec filmu nawet mówiono , że go wypuścili w 1985 a w 1988 jego sprawa została zamknięta. Jeżeli uważasz , że to nie prawda to tu masz wpis z Wikipedii "W 1985 roku Rubin "Huragan" Carter odzyskuje wolność, udając się na zwolnienie warunkowe. W 1988 roku mimo apelacji prokuratury sprawa zostaje definitywnie zamknięta.
Na podstawie tych wydarzeń powstał film Huragan." Jest tam także napisane , że w latach 1993–2005 był dyrektorem głównym Association in Defence of the Wrongly Convicted (Związku Obrony Niesłusznie Skazanych).

Poszukaj troche w necie, poczytaj i zobaczysz ile wart jest ten film jesli chodzi o fakty, bo kino moze i dobre ale wypowiadac sie nie bede bo nie ogladalem

skoro tego fulmu nie ogladales to dlaczego piszesz ze film go wybiela? O_o nie rozumiem ludzi ktorzy lubia od tak dla zasady sobie popisac zeby tylko trwala jakakolwiek dyskusja. Poza tym nikt nie mowi ze byl taki grzeczny itd w tym filmie jest pokazany TYLKO I WYLACZNIE JEDEN FRAGMENT jego zycia ktory dotyczyl nie popelnionej zbrodni nic wiecej rezyser nie mowi w kwestiach jego zycia czy prywatnego czy tez publicznego wiec niczego nie wybielil i co do zwolnienia to takowe bylo wystarczylo by przeczytac biografie albo poczytac na stronach DOKLADNIEJ niz tylko przejrzec i wywolywac niepotrzebne nikomu sensacje wyssane z palca:)