W filmie pierwotnie miała wystąpić Isabelle Adjani, ale po obejrzeniu pierwszych materiałów z ukończonych zdjęć zrezygnowała z dalszej pracy nad filmem.
W postać wuja miał wcielić się Jean-Pierre Mocky, ale po odejściu z obsady Adjani i przesunięciu zdjęć o kilka miesięcy, nie mógł pogodzić terminów, więc zastąpił go Godard. Pojawia się tylko w malutkiej roli pacjenta wykrzykującego "Czy istnieje w czasie pokoju naród francuski?", co jest nawiązaniem do tytułu jego filmu "Y a-t-il un Français dans la salle?".
Zdjęcia od filmu zrealizowano w Paryżu (Francja).