Z wielu powodów być może nie jest to mega wciągający film, jednak przedstawia bardzo ważną kwestię. Warto walczyć o prawdę naukową, lustrować ją i dyskutować, w nawet najmniejszym aspekcie. Chociażby dlatego, żeby ludzie nie byli manipulowani politycznymi , nierzadko chorymi, wizjami, a prawdą. Nie chodzi o sam holokaust, wystarczy popatrzeć na szereg różnych spraw z jakimi się zmaga nauka, chociażby globalnym ociepleniem. Wciąż znajdą się denialiści pokroju Janusza Korwin Mikkego i jego popleczników, którzy nie mając żadnych rzeczowych argumentów będą obalili twierdzenie naukowców, którzy wzieli temat na warsztat, przebadali go i przedstawici wnioski i rezultaty. Przecież łatwiej ze szczegółów zrobić ogóły i powiedziec, że nauka to sprzedajna [ekhem] i wszyscy są przekupienie (większość). Rasowa polityka, której należy się brzydzić.