Miałam to samo wrażenie jak oglądałam "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona". Pomyślałam: Co? To Juliette Binoche tak się zestarzała?
Masz racje pomyliłam Juliette z nia w angielskim pacjencie bo Julia miała podobna fryzure w Sabrinie i ogolnie jejk spojrzenie tez ma cos z Juliette.:)
Prawda, bardzo bardzo podobne, ale jak dla mnie w porównaniu tym Julia Ormond jest bezkonkurencyjna :)
Juliette Binoche jest piękną kobietą, ale jej uroda jest jakaś taka mdła, czego nie można powiedzieć o Julii. Prześliczna kobieta, była nią i pozostanie (bardzo podoba mi się w "Witches of East End").
Obie Julie mogłyby zagrać w jakimś filmie bliźniaczki, czy choćby siostry. A nawiązując do innych komentarzy: piękne, kobiece, zdolne i o pięknym imieniu :D
Faktycznie podobieństwo do Juliette jest ogromne, mi jeszcze przypominała trochę aktorkę Amelie Warner- żone Greya :)