Jak dla mnie zawsze najlepszą i najpiękniejszą ucztą była "The greatest love of all" w wersji koncertowej. Ogólnie jeśli przejrzysz zapisy koncertowe jej utworów, zwłaszcza ballad, powinieneś czuć się usatysfakcjonowany.

1. "Didn't We Almost Have It All"
2. "Where Do Broken Hearts Go"
3. Saving All My Love For You
4. "One Moment In Time"
5. "Run To You"
6. "Jesus Loves Me"
Były chyba do nich teledyski, ale bardzo rzadko puszczane. Tak jak i same piosenki rzadko puszczane choć naprawdę piękne. Aż szkoda, że tak mało puszczają właśnie tych. Dwie ostatnie pojawiły się w filmie "Bodyguard"
Ja, jako jej fanka od lat, kiedy myślę/mówię Whitney Houston to kojarzy mi się jej osoba nie tylko z największym przebojem "I Will Always Love You", ale przede wszystkim z pierwszymi trzema przeze mnie wymienionymi.

Exhale (Shoop Shoop)-nie drze się ,a jednak wspaniale eksponuje swój głos,ogólnie składanka cd Greatest Hits jest świetna ,a starsze piosenki czyli z lat 90-tych rządzą

Jeszcze mi się przypomniała jedna:
"All At Once". Też piękne wykonanie.

Uwielbiam piosenkę My love is your love ale ciężko powiedziec żeby to była mało popularna piosenka. Będzie mi jej brakowac, bo była jedyna w swoim rodzaju, takich głosów nie ma.

"All the man that I need" - to jest dla mnie nr. 1
http://www.youtube.com/watch?v=3WH1Ma50QUk&ob=av2e

...włącznie z teledyskiem. Jest taka piękna i delikatna. I taką Ją zapamiętam.

Zdecydowanie polecam "Saving All My Love For You" - tylko raz widziałem ten utwór w TV, a jest znakomity. Nie wymieniono tu jeszcze "Greatest Love Of All ". Ogólnie to co być nie wpisał z Whitney było zajebiste.

Pomyłka, obie piosenki pojawiły się już w tym temacie. Więc to chyba wszystko co najlepsze z Whitney!
Mój TOP ulubionych jej utworów:

#1 "I have Nothing"
#2 "I will Always Love You"
#3 "One Moment In Time"
#4 "Where Do Broken Hearts Go"
#5 "I Wanna Dance With Somebody"
#6 "Saving All My Love For You"
#7 "All the Man that I Need"
#8 "Run To You"
#9 "Greatest Love Of All "

1. All The Man That I Need
2. Just The Lonely Talking Again
3. Love Will Save The Day
4. You're Still My Man
5. Step by Step

Uwielbiam :-)

ja mam kilka takich najlepszych..
'I have nothing' - dla mnie mistrzostwo świata.. nie ma jepszej piosenki
'Step by Step' - boska i taki przejmujący tekst (jak każdy Whitney)
'My love is your love'.. If I should die this very day Don't cry, cause on earth we wasn't meant to stay - niestety te słowa się już wypełniły
'Greatest love of All'
' All at once'
'I'm every woman'
'One moment in time'
'Million Dollar Bill' - najbardziej w wersji z X factor w 2009 r. ;P
'All the man that I need'

Family First
Dancin' On The Smooth Edge
Feels So Good
why does it t hurt so bad

a tu link do ciekawej strony z niej znanumi piosenkami
http://thewhitneyvault.ch/singer/b-sides-and-more/

i jeszcze
who do you love

Ach, Whitney, dotykała głosem tych pokładów duszy, do których dostęp ma garstka nielicznych... A prócz wymienionych utworów, dorzucę kilka, które poprzez technikę wykonania, ale przede wszystkim sugestywne emocje, stały się czymś więcej niż tylko piosenkami: "I believe in you and me" (z filmu "Żona pastora"), "On my own" (z płyty "Just Whitney") oraz "I look to you" i "I didn't know on my strenght" (z płyty "I look to you"). Zwłaszcza w tych dwóch ostatnich utworach odsłoniła nową paletę barw wokalnych. Zaśpiewała o swoim upadku i sile, którą czerpała z wiary. Prawda emocji zrodzona z doświadczenia życiowego jest dogłębnie przejmująca i nie przestaje fascynować, otwiera kolejny krąg tajemnicy istnienia. Pozdrawiam!

Jak najbardziej "Greatest Love Of All", piękna piosenka, która kojarzy mi się z dzieciństwem i młodą Whitney. Miała wiele pięknych piosenek i każda jest w swoim rodzaju. Co do piosenki "I Will Always Love You" to jest tak ograna, że mi się znudziła, moim zdaniem nie jest to jej najlepsza piosenka ale najpopularniejsza na pewno. Zanim ją zaśpiewała znałam jej wcześniejsze więc nie jest ona dla mnie najważniejszą jej piosenką.

Ostatnio chodzą słuchy o filmie biograficznym i tak się trochę zastanawiałam, kto mógłby zagrać Whitney. Na pewno nie powinna to być jej córka, która w ogóle nie jest do niej podobna ani Rihanna bo byłaby to profanacja. Nie powinna to być także Jennifer Hudson bo nie ten typ urody. Pomyślałam o Halle Berry, nie jest może łudząco podobna ale jednak.

Ja uważam, że jeśli jest to film biograficzny - to każdy fan chciałby oglądnąć też sceny z prawdziwą Whitney. A nie wszystko grane.. Taki miksik .

-It's Not Right But It's Okay
-Miracle
-Greatest Love Of All
-So Emotional
-When You Believe
-Try It On My Own
-Tell Me No

No i oczywiście te standardy jak I will always love you, I have nothing, I'm every woman :-)

Od jakiegoś czasu odświeżyłam sobie "Exhale (Shoop Shoop)" - rzeczywiście tak jak wyżej mówiła CelineMarie - piosenka godna polecenia:-)